Daj mi decydować!!!
Dlaczego post właśnie na ten temat? Gdzieś od jakiegoś tygodnia non stop tylko o tym słyszę - wcześniej zbytnio tego nie śledziłam, gdyż przyzwyczaiłam się już do myśli, że nie mam wpływu na to co nasi kochani politycy robią w naszym kraju - gdyby ode mnie to zależało, już dawno bym ich z tamtąd wywaliła, a przynajmniej większość ( swoja drogą ciężko pracują za te nasze pieniądze czytając atlas kotów na zebraniu sejmu lub śpiąc.. przepracowani... ) ale do rzeczy. Na wstępie - nie jestem za aborcją, jestem za wolnym wyborem. Ostatnio jeden z moich znajomych na Facebook'u zamieścił post odnośnie tego, że my kobiety powinnyśmy się zastanowić nad tym czemu ma służyć ta ustawa - czytaj - kolega jest za tą ustawą. Uważa, że aborcja jest zła i każde dziecko ma prawo żyć - owszem, nie neguje tego. Ale jest coś co sprawiło, że nie wytrzymałam. Jako osoba, która lubi wtrącić swoje pięć groszy na różne tematy musiałam mu odpisać. Moje argumenty obiły się echem, wręcz spo...